Budowa domu z bali to proces pełen wyjątkowych etapów, które nadają konstrukcji nie tylko trwałość, ale także niepowtarzalny urok. W naszym projekcie „Małgorzata” nadszedł czas na kolejny ważny krok – szlifowanie bali.
Szlifowanie drewna w domach z bali naturalnych można realizować dopiero po procesie osiadania, który trwa od 4 do 6 miesięcy ciepłych. W tym czasie drewno wysycha i naturalnie układa się w konstrukcji. Dopiero wtedy bale są gotowe na obróbkę, która wydobywa z nich ich prawdziwe piękno.
💡 Warto wiedzieć: zbyt wczesne szlifowanie może być błędem, bo drewno wciąż pracuje i zmienia swoją objętość. Cierpliwość w tym przypadku opłaca się – dzięki niej bale będą równe, a efekt szlifowania znacznie trwalszy.
To moment, w którym bale stają się jaśniutkie i bielutkie, a ich struktura i rysunek słojów zaczynają zachwycać. Dzięki temu dom zyskuje lekkość i elegancję, podkreślając swój naturalny charakter.


Po dokładnym wyszlifowaniu przystępujemy do kolejnych prac – impregnowania i malowania. Te zabiegi mają ogromne znaczenie: nie tylko nadają domowi wyjątkowy wygląd, ale przede wszystkim chronią drewno przed czynnikami zewnętrznymi i zapewniają mu trwałość na wiele lat.
💡 Ciekawostka: nowoczesne impregnaty nie tylko zabezpieczają przed wilgocią i owadami, ale także pozwalają na wybór koloru. Można zachować naturalny, jasny odcień drewna albo nadać mu cieplejszy, bardziej rustykalny charakter.
Wraz ze szlifowaniem realizujemy także dodatkowe prace, które krok po kroku przybliżają nas do finalnego efektu. To właśnie ten etap pokazuje, jak z surowej konstrukcji powstaje przytulny, trwały i piękny dom marzeń.
👉 Tak wygląda droga każdego naturalnego domu z bali – od postawienia konstrukcji, przez proces osiadania, aż po wykończenie w detalach.